Kubki jak jajka












Takie fajne kubki, akurat na święta... Fantastyczna forma i ciekawe szkliwienie. Zakochałam się w nich od razu i choć kupiłam je przed Świętami Bożego Narodzenia to teraz też sprawdzą się znakomicie.
Najlepiej smakuje w nich zielona kawa, pita po wyprawieniu wszystkich gagatków do pracy tudzież szkoły, z dobrą muzyką w tle i pysznym serniczkiem :).
Nie wiem, jak u Was, ale dla mnie tylko ten moment w ciągu dnia jest cichy i spokojny... Później jest już tylko szaleństwo i gonitwa. Dlatego tak bardzo lubię tę chwilę, kiedy moi wychodzą do swoich zajęć a ja mam trochę czasu żeby się ogarnąć i nabrać sił na resztę dnia.
Dobranoc.

Komentarze

Popularne posty