Ojej!
Tak czekam na wiosnę, a tu spadł śnieg... :)
Nie żebym się gniewała, miło porzucać się śnieżkami i poszaleć na sankach...
... ale te sukienki tak mnie już kuszą!
:)
Więc robię sobie wiosnę w domu.
Na stole leżą już drewniane jajka (one zresztą są cały rok), stoi kaczka, a nad stołem... wisi jeszcze wieniec.
Choinki jeszcze nie mam serca wyrzucać, a już rozstawiam wszędzie wiosenne kwiaty.
To się nazywa płynne przejście!
Pozwalam sobie póki mogę, nie ma nic lepszego niż niczym nieskrępowana wolność w tworzeniu ;).
Muszę upolować takie drewniane jajka bo wyglądaja super :)
OdpowiedzUsuńja je kupiłam na cieszyńskiej Juwenii, ale wiem, że są do zdobycia w internecie. Udanych łowów :)
UsuńCudna aranżacja. W hiacyntach urocze jest tez to, że u każdej z nas wyglądają inaczej i zawsze przynoszą powiew świeżej wiosny...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
m.
coś czuć już wielkanocą jajka, kaczki i hiacynty idealnie pasują :) urocza patera na rogalika i teraz mnie będzie kusić ponieważ mam słabość do szkła :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Ania
Fantastyczny blog i piękne mieszkanie (cudne zdjęcia)! Widziałam Waszą sesję w Werandzie Country,ale na blog trafiłam dopiero teraz.Jakim cudem tak póżno to naprawdę nie wiem.W każdym razie zostaje tutaj na stałe i z przyjemnością będę podziwiać Twoje poczynania wnętrzarskie.Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńP.S Jak wycierasz swoje tablice,żeby nie robiły się te okropne białawe mazie po wyschnięciu.Nijak nie mogę swojej ściany tablicowej doprowadzić do porządku w tym temacie,ciągle ma jakieś białe zacieki i nie wygląda za ciekawie.
Witaj! Bardzo miło mi Cię gościć. Cieszę się, że podoba Ci się u mnie :)
UsuńW kwestii tablic to przede wszystkim ścieram je wielokrotnie najzwyklejszą szmatką namoczoną w ciepłej wodzie, żeby uzyskać czystą powierzchnię. Podejrzewam, że też tak robisz, a pomimo to białe ślady zostają... Zastanawiałam się nad tym... może to kwestia farby? Napisz mi jakiej używasz? Inaczej pewnie też czyści się ścianę, a inaczej tablicę. Spróbowałabym przemalować ścianę jeszcze jedną warstwą, może to pomoże.
Białe mazy też potrafią fajnie wyglądać... może zrobić z nich atut? :)
Pozdrawiam Cię serdecznie!