Ciągle go kocham
Czy jest jeszcze ktoś, kto nie jest przekonany do wyrazistych kolorów? :)
Puszkę granatowej farby do sypialni dostałam od swojego męża na trzydzieste urodziny.
Kocham ten kolor.
Kocham sposób w jaki wydobywa wszystkie inne barwy i odcienie w pokoju.
Nie mogę się napatrzeć.
I choć niestety mojej sypialni brakuje jeszcze ostatniego szlifu, to uważam, że dużo zyskała po zmianie koloru.
Tym razem nie mogłam się oprzeć o obfotografowałam piwonie :)
ale wierzcie mi- każda dekoracja na tym tle wygląda dobrze.
Spokojnego wieczoru!
Hmm nie wiedziałam że tak ładnie może się taki kolor prezentować na ścianie:) pozazdrościć łożka w sypialni, piękne czyżby stare?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ania
http://wszystkoinicczylico.blogspot.com/
Witaj :)
Usuńtak, łóżko jest stare i bardzo wygodne :) a granatowy jest super :)))
Piwonie super.... kolor też....Pozdrawiam Dorota z Sielskiej chaty
OdpowiedzUsuńTak, piwonie tak pachniały, że musiałam w nocy przenosić je do innego pokoju :)
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie i zastanawiam się czy zagościsz na Jarmarku Cieszyńskim? Może się spotkamy?
mam taki kolor na wsi w kuchni , nie wyobrażam sobie innego :)
OdpowiedzUsuńPiękne łóżko!!
W takim razie ciekawa jestem Twojej kuchni :)
UsuńW tym kolorze bardzo dobrze spędza się czas. Zupełnie nie męczy, a trochę się tego bałam...
Pozdrawiam