Nowa tablica i kot-psot
Z racji tego, że nie mogłam doczekać się pomocy przy urządzaniu naszej małej pracowni- wzięłam sprawy w swoje ręce. Powstało to oto.
Temat starych maszyn jest oklepany i już zupełnie nieoryginalny, ale coś musiałam z nimi zrobić i nawet nieźle wyszło. Blat miał być zrobiony ze starych desek ze stodoły, ale niestety ciągle nie pocięte, leżą w Wiśle. Udało mi się jednak wyszperać parę starych drzwi od szafy, no i mam blat. Zrobiło się szeroko i przestronnie, i w końcu moje ogromne ilości nieprzeczytanych książek mają gdzie czekać na swoją kolej :)
A do tego tablica- oczywiście tylko chwilowo u nas- jako 'przykład podania'. Równie dobrze będzie wyglądać w kuchni jak i w przedpokoju. Docelowo nad stołem będzie wisiał albo mój dworcowy zegar, albo cała masa półek na szpargały, kórych coraz więcej się gromadzi. Najważniejsze, że jest bardzo wygodnie i praktycznie. Jedyne, co aż prosi się o zakup to nowe krzesło i lampy biurkowe. Jednak znając życie jeszcze długo będziemy korzystali z tego co mamy.
Muszę jeszcze wspomnieć o moim kocie oczywiście :). Jak zwykle przy robieniu zdjęć chce być główną atrakcją. Z reguły wybierałam takie zdjęcia, na których jej nie ma. Tym razem się nie udało. Zresztą uważam, że Balladyna zasługuje na osobny post i będę musiała to dla niej zrobić. To będzie nagroda za cierpliwość.
Ale sami przyznajcie... pięknie pozowała :)
Sredecznie pozdrawiam!
gdzie wyszerpalas te drzwi? :)
OdpowiedzUsuń:) z mojej starej szafy, która stoi w kuchni... nie przykręcałam ich i długo sobie leżały w kącie. Przedwczoraj się nad nimi zlitowałam ;)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie! Przejrzałam bloga i jestem zachwycona Twoimi wnętrzami i aranżacjami....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
trafiłam do Ciebie Babo ;) dzięki "najpiękniejszym dekoracjom" i już zostanę bo przepadłam w cudownych, klimatycznych zdjęciach, pięknych dekoracjach, kocie psocie i atmosferze u Ciebie panującej :) jak dobrze że dziś sięgnęłam w sklepie po gazetkę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
PS ja też uwielbiam stare meble, książki i czekoladę!!! masakra...
Jest mi ogromnie miło przywitać Was w alibabowych progach dziewczyny :) mam nadzieję, że nie będziecie się ze mną nudzić i chętnie będziecie mnie odwiedzać :) postaram się, żeby zawsze było pięknie :) serdecznie Was pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCóż za piękne futro - Alibaba - super imię :)))) Dziękuję za odwiedziny, dzięki temu dałaś mi się odkryć :) Świetne biurko, pięknie u Cibie - tablice w ramach cudo! Zostaję na dłużej i dodaje Cię do swojego paska, żeby postów nie przegapić. Buźka :))) Pięknego dnia :))
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za tak miłą opinię :) a ja już od jakiegoś czasu Cię obserwuję i jestem zachywycona :) mocno kibicuję :)
OdpowiedzUsuń