Macierzanka








Oto jakie dostaję prezenty.
:)
Koszyk ususzonej macierzanki.
Od teścia!

Dziękuję!

Będzie czym rozgrzewać się w chłodne jesienne dni. 

A na następny rok obiecałam sobie, że ususzę kwiat lipy. 
Cud na przeziębienia.

Miłego dnia! 

Alicja







Komentarze

  1. Jak ja lubię takie prezenty...

    OdpowiedzUsuń
  2. Przygarnęłabym z radością koszyk i zawartość. Samo zdrowie. : ) Piękne kafelki na ścianie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty