Zaczarowana konewka








Niestety, pomimo wszystko nie udało mi się uchwycić piękna zaczarowanej konewki...
Wszystko to wina mojego balkonu, który lada moment ma się zamienić w piękną podwórkową komnatę 1,5x3 ;)

Póki co cieszymy się tym co mamy- nie jest tego wiele.
Ale wierzcie mi na słowo- konewka jest piękna.
Zaczarowana też.
Nie wiemy do teraz, jak to się dzieje, że leci z niej woda.
Wierzymy uparcie, ze to sprawa magii.
Nigdzie ani śladu dziurek, tylko długi pręt przez środek.

Proszę, jeśli ktokolwiek z Was wie coś na ten temat, to mi tego nie mówić! 
Chcę wierzyć, że to czary :)

Trzymajcie też kciuki za Ślusarza, coby przyszedł zreperować nasz balkon. Bo jakoś dojść nie może...

ps. Mamy już pomysł na balkon- będzie w duchu konewki :)
Też będzie zaczarowany.




Komentarze

  1. Konewka jest przepiękna bez dwóch zdań i widać to na każdym zdjęciu! Cudeńko! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, Targ Deko! Dziękuję Ci za pociechę! :)

      Usuń
  2. Ach ta zaczarowana konewka! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz, że przechodziłam koło niej trzy razy i jej nie zauważyłam. Dopiero za czwartym... i jak to bywa w takich przypadkach nawet się nie targowałam :)

      Usuń
  3. tak, wiem ale nie powiem jak to się dzieje;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za zrozumienie- czasem lubię się oszukiwać, że jest lepiej niż jest ;)
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Koneweczka prześliczna :) Wspaniałe dekoracja tarasowych kompozycji kwiatowych :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Niepowtarzalny kształt. Czekam na większą odsłonę balkonu.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty