Nowa sypialnia
No i jest.
BOSKI GRANAT.
Sypialnia zrobiła się bardzo wieczorowa i przytulna.
Baliśmy się trochę tego koloru, wydawał się zbyt niebieski. Zdjęcia niestety nie oddają tego jak bardzo jest granatowy na żywo.
Wiem już, że będę musiała dokupić fotel i zmienić lampki nocne przy łóżku.
Zaszła również pewna zmiana jeśli chodzi o mebel.
Biała bieliźniarka trafiła do salonu, razem z białą komodą, a do sypialni z powrotem zawitała nasza stara wiślańska szafa.
Zmiana wydaje mi się bardzo korzystna.
Tak przytulnie w naszej sypialni jeszcze nie było...
Dobranoc
Bosko <3
OdpowiedzUsuńNiesamowicie wygląda ten brąz mebli na tle niebieskości ścian! Pięknie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja również jestem zachwycona efektem, bo mogło być różnie :)
OdpowiedzUsuń