Wiosenny Jarmark Wielkanocny część 1

 

 

Przedstawiam Wam moje zdobycze z Wiosennego Jarmarku Wielkanocnego :)

Jako pierwszy- chleb z nowej cieszyńskiej piekarni Croma.

To, że jest pyszny wiem już od dawna.

Mam nawet swojego faworyta :)

Od niedawna natomiast piekarnia jest piekarnią... wielkie otwarcie nastąpiło 3 marca i od tego czasu nieustannie pieką się pyszne chleby.

Co tu dużo mówić, oprócz tego, że smakuje wspaniale to jeszcze fajnie wygląda.

Nie mogłam się oprzeć zrobieniu mu zdjęć...

...i te czaderskie woreczki!

Po zdjęciach chleb został oczywiście komisyjnie zjedzony przez rodzinę i przeszedł wszystkie próby. 

A potrafimy być bezlitośni ;)

W ten dzień najlepiej smakował z rzodkiewkowymi kiełkami home made.

A co do Jarmarku- udał się wyśmienicie. 

Rzeczy jakie można było zakupić były przepiękne, a poziom jakości i pomysłów niezwykle wysoki.

Bardzo fajnie, że dookoła jest tylu zdolnych ludzi.

Obkupiłam się oczywiście, choć w głowie pozostały jeszcze wspomnienia rzeczy, które również bym chciała.

Może następnym razem...

Pozdrawiam serdecznie!

ps trzymajcie kciuki- rozpoczynam wielkie świąteczne sprzątanie :)